21 i 22 czerwca klasy: 6a, 5b i 5c odbyły wycieczkę do Gniewu i Malborka. Oto relacja Emilki z 6a, uczestniczki wyjazdu.
Dzień 1
Musiałam wstać o godzinie 5:20. O 6:45 mieliśmy zbiórkę pod szkołą, a o 7:00 wyjazd.
Główny cel to Malbork, lecz pierwszy dzień należał do Gniewu. Dojechaliśmy tam około 11:30. Mieliśmy 15-minutową przerwę na dziedzińcu. Po przerwie poszliśmy się zakwaterować i przydzielili nam pokoje. Były one ośmioosobowe, według mnie bardzo ładne. Nie można porównywać ich do pokoi w hotelach, ponieważ my spaliśmy w zamku. Potem nastąpiło zwiedzanie zamku. Zajęło nam to większość czasu. W końcu głodni udaliśmy się na zasłużoną obiadokolację. Wieczorem poszliśmy do Biedronki na małe zakupy. Nie zapomnę tego widoku, gdy wracaliśmy do zamku i każdy w dłoni miał siatkę z biedronki xD
O godzinie 21:30 zwiedzaliśmy zamek z latarniami. Według mnie to było najlepsze, zamek nocą jest bardzo mroczny i ma klimat, który trudno dostrzec za dnia. Zajęło nam to niecałą godzinę. Wróciliśmy do pokoi, poszliśmy pod prysznic. O 23:30 gasiliśmy światła. Połowa naszego pokoju (w tym ja) nie mogła zasnąć, więc gadałyśmy sobie cicho, by nie pobudzić innych. W końcu zasnęłam około drugiej w nocy.
Dzień 2
Szkoda, bo o 6:30 miałyśmy pobudkę xD. O 8.00 rano śniadanie, a o 9:30 pożegnanie z Gniewem i wyjazd do Malborka, do którego mieliśmy niecałą godzinę. Pierwsze spojrzenie na zamek - ŁAAAAAŁ. Gigantycznych rozmiarów, piękny, bardzo mi się podobał. Kiedy byliśmy pod zamkiem, mieliśmy czas na toaletę i zakup pamiątek. No i potem zwiedzanie, zwiedzanie. O 13:30 wyjazd. Do Poznania dotarliśmy około 18:30. Po drodze zahaczyliśmy o Bydgoszcz, gdzie mieliśmy przerwę w KFC. W autokarze panowała super atmosfera. Śpiewaliśmy sobie, gadaliśmy, słuchaliśmy muzyki.
Chciałabym, żeby to wróciło, bo - jak już powiedziałam - było wspaniale. Szkoda, że to ostatnia wycieczka z moją klasą. Zostały tylko wspomnienia :'(
Zdjęcia wykonała również Emilia z 6a
Copyright © 2025 SP 36 w Poznaniu Rights Reserved.